Ślub w czasach Covid-19

Ślub to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdego człowieka. Kiedyś impreza w remizie albo przyjęcie dla rodziny przygotowywane w domu, z czasem urosło do rangi wynajmowania pałaców i dworków.

Każda kobieta chciałaby się raz poczuć jak księżniczka, w końcu przysięgamy miłość do końca życia i robimy to tylko raz – ma być pięknie, wyjątkowo i magicznie. Od roku zmagamy się jednak z przeszkodą w organizacji, a mianowicie pandemią, która stale zmusza pary do przekładania tego wyjątkowego dnia. A co w przypadku, kiedy nie chcemy lub nie mamy możliwości na dalsze przekładanie terminu? Każdy ma swoje przekonania i niespodzianki w życiu. Jedni czekają z dzieckiem do momentu zawarcia małżeństwa, inni chcą się pobrać tak po prostu, aby w końcu być małżeństwem i iść wspólnie przez życie. Czasy w jakich żyjemy stały się bardziej przychylne tzw. “niezalegalizowanym związkom”, co jeszcze kilkanaście lat temu było nie do pomyślenia, zmianie uległ także średni wiek osób zawierających małżeństwa. Teraz 30 latkowie bez ślubu to norma, kiedyś nie.

Czy Wy też borykacie się z przekładaniem daty ślubu? A co jeśli zrobić to nowocześnie? Raz przełożyć datę, to nic wielkiego, wiadomo że jest to dodatkowy chaos i kilka formalności więcej, jednak każdy z gości uszanuje naszą decyzję. Zmniejszenie liczby gości to jak wybieranie pomiędzy tym kto jest lepszy, a kto gorszy, ale zakaz organizacji wesel to już totalna katastrofa w głowach przyszłych państwa młodych. Jest jednak pewna możliwość, na którą nieliczni się odważą, a mianowicie, pobranie się online. Tak, dobrze czytacie. Można upiec dwie pieczenie na jednym ogniu i z pewnością będzie wyjątkowo, a i każdy z gości zapamięta Wasz ślub.

W ceremonii bierzecie udział Wy i świadkowie, a wszystko transmitowane jest online. Czy to za pomocą mediów społecznościowych, czy specjalnie wynajętej firmy, która będzie transmitować wszystko na żywo, dodając nawet ujęcia z drona. A wesele? Cóż, urządzicie je w dogodnym terminie, bez pośpiechu, bez wybierania pomiędzy gośćmi, jak to wszystko się już skończy. Jest to rozwiązanie dla odważnych i nowoczesnych par. Dzięki niemu w uroczystości wezmą udział wszyscy goście, a Wy powiedzie sobie wymarzone TAK. Na organizację wesela będzie znacznie więcej czasu i nie trzeba będzie już się martwić chociażby o transport z i do kościoła, zniknie również część stresu związana z wypowiadaniem przysięgi, zamiast tego, możecie już na samym początku przyszłego wesela, złożyć w towarzystwie bliskich, te napisane przez siebie. To również piękna wizja i dostosowanie się do obecnych wymagań i obostrzeń.